Od dawna chodziła mi po głowie myśl, aby podzielić się z
Wami, Drodzy Czytelnicy, tym, co najbardziej mnie kręci i podnieca (jak kto woli: interesuje i bawi) i co stanowi sedno
mojej codziennej pracy – sprawdzonymi w praktyce metodami nauczania a także moimi
sposobami na samodzielną naukę języków obcych.
Dlatego też, kiedy wraz z innymi blogerami prowadzącymi
blogi językowe, zostałam zaproszona do stworzenia eksperckiego uniwersalnego
poradnika „Jak nauczyć się języka obcego", ochoczo przyłączyłam się do
projektu. Inicjatorem akcji jest
Sprachcaffe (organizator wyjazdowych kursów językowych) a jej owocem publikacja, do
której uzyskacie dostęp klikając w okienko widoczne na prawym marginesie lub tutaj: http://www.sprachcaffe.com/polski/poradnik/jak-nauczyc-sie-jezyka-obcego.htm
Poradnik jest dostępny on-line zupełnie za free i zawiera prezentacje blogów językowych i ich autorów oraz unikalny zbiór porad prawdziwych speców w dziedzinie języków - lektorów, poliglotów, filologów i hobbystów.
Już sam tytuł brzmi tak jak powinien - Jak NAUCZYĆ SIĘ języka obcego. Bo jak zapewne wiecie, uczyć się to nie to samo co się nauczyć. Ja przynajmniej dostaję wysypki alergicznej słysząc stwierdzenie: "Moja córcia to bardzo dobrze zna hiszpański (względnie angielski, włoski, suahili, tonga, zulu...), bo już 10 lat się uczy...". (Wrrr!)
Dowiecie się z niego, jak skutecznie przyswoić gramatykę, słownictwo, polepszyć sprawności pisania, czy mówienia w języku obcym, a także wielu wielu innych ciekawych rzeczy.
Przyznam, że kiedy tylko publikacja pojawiła się w sieci, sama przeczytałam ją łapczywie jednym tchem- w końcu ciekawie jest skonfrontować opinie na interesujący cię temat z opiniami kolegów po fachu. I tutaj spotkało mnie niemałe zaskoczenie. – Mianowicie, moje poglądy na naukę/nauczanie, uważane przez przeciętnych ludzi za dość oryginalne o ile nie kontrowersyjne (a trzeba Wam wiedzieć, że lubię wkładać kij w mrowisko i obalać np. niektóre mity na temat nauki języków obcych), okazały się zbieżne z wyznawanymi przez wielu innych współtwórców, co (nie ukrywam) pozwoliło mi się trochę dowartościować.
Na pewno zgadzamy się co do jednego - NIE MA żadnej magicznej metody pozwalającej opanować język szybko i bez wysiłku. A brutalniej rzecz ujmując, w ogóle nie ma magicznej metody. Istnieje za to wiele technik pozwalających szybciej, efektywniej i trwale opanować materiał.
Ciekawa jestem Waszych opinii. Która z porad najbardziej do Was przemawia?
Zapraszam do lektury i komentowania zawartości J
Zapraszam do lektury i komentowania zawartości J
Link nie działa, a szkoda bo z wielką chęcią przeczytałbym te porady :(
OdpowiedzUsuńCofam, już działa :)
Usuńjuz link nie dziala
OdpowiedzUsuńDziękuję, już naprawiłam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.
OdpowiedzUsuń